Chyba każdy zna tą tytułową zabawkę. Tak, kasa sklepowa dla dzieci – bo o niej mowa – to zabawka ponadczasowa i wyjątkowa. I choć występuje ona w wielu różnych wariantach, to można wyróżnić jej ponadczasową i uniwersalną zawartość. Może dzięki temu łatwiej będzie wybrać model dla swojego malucha?
Po pierwsze – pieniądze…
Nie chodzi tu o materializm, ale najważniejszym elementem każdej kasy były, są i będą oczywiście… pieniądze. Najczęściej mają one postać plastikowych żetonów, które czasami posiadają swój nominał. Oprócz bilonu większość kas wyposażona jest w małe, papierkowe banknoty, które często są przedrukiem najpopularniejszych walut. Co ciekawe, zdecydowana większość tych banknotów posiada nadruk, który informuje potencjalnego sprzedawcę o tym, że ma on do czynienia z pieniędzmi fałszywymi…
Po drugie – kasa
Najważniejszy element każdej kasy sklepowej dla dzieci (sprawdź na tantis) jest oczywiście sama kasa. Jej integralnym elementem jest plastikowa obudowa, w której można znaleźć skrzynkę na pieniądze i parę funkcjonalnych przycisków. Jeśli chodzi o skrzynkę, to może być ona zamykana na specjalny, dedykowany kluczyk. Z kolei wspomniane przyciski mogą emitować różne dźwięki, które przypominać będą pracę tradycyjnej kasy. W bardziej rozbudowanych modelach zabawek można znaleźć wagę, za pomocą której można zważyć część „zabawkowych” owoców. W zestawie mogą też pojawić się odważniki, dzięki którym będzie to znacznie łatwiejsze.
Po trzecie – kalkulator
Niektóre kasy sklepowe dla maluchów posiadają wbudowany, cyfrowy kalkulator, dzięki któremu można uczyć się podstawowych działań na niewielkich liczbach. W ramach zabawy dziecko może przeprowadzać na nim konkretne działania, które wcześniej miały miejsce w trakcie zabawy. Tak skoordynowana, wielopłaszczyznowa nauka z pewnością przyniesie sporo korzyści dziecku. Przekona się ono, że matematyka ma realne przełożenie na wszystko to, co spotyka nas w życiu.
Oczywiście istnieją zarówno bardziej, jak i mniej rozbudowane warianty dziecięcych kas sklepowych. Tak czy inaczej, zabawka ta z pewnością ma swój wymiar edukacyjny.